Lekcja żywej historii – „Jak Lubliniec do Polski powrócił”

Lekcja żywej historii - na zdjęciu artyści MDK z flagą Polski.Przeszłość i teraźniejszość na jednej scenie. Lekcja żywej historii. Z okazji Narodowego Święta Niepodległości w Miejskim Domu Kultury w Lublińcu odbył się spektakl w reżyserii Agnieszki Raj-Kubat: „Jak Lubliniec do Polski powrócił”.

Nowa odsłona

Widowisko słowno-muzyczne: „Jak Lubliniec do Polski powrócił” realizowane było w ramach dofinansowania „Bardzo Młoda Kultura”. Swoją premierę miał w ubiegłym roku. 23 września zgromadzona w MDK publiczność dała porwać się wspaniałej wizji dwóch fantastycznych kobiet: scenarzystki Ewy Prandzioch i reżyserki Agnieszki Raj-Kubat. Historia III Powstania Śląskiego ożyła na scenie i całkowicie zaczarowała widzów, którzy na stojąco długo oklaskiwali aktorów i twórców widowiska.

Z okazji Narodowego Święta Niepodległości widowisko w nowej odsłonie powróciło do Miejskiego Domu Kultury. Wzięło w nim udział blisko 50 osób. Wystąpili aktorzy Teatru po Pracy oraz Młodzieżowej Sceny Teatralnej. Za pomocą języka teatru przywołali historię, jaka miała miejsce na terenach naszego miasta.

Przeszłość i teraźniejszość

„Jak Lubliniec to Polski wrócił” to spotkanie dwóch światów: przeszłości i teraźniejszości, które zderzają się i przenikają. Symbolem teraźniejszości jest młodzież. Ma ona swój język i nowoczesne technologie, wśród których dominuje telefon komórkowy. Przeszłość uosabiają natomiast postacie w ludowych strojach posługujący się przedmiotami, które dziś najczęściej oglądamy w muzeach i skansenach. Ludzie z dawnych lat również mają swój język - jest nim gwara śląska. Wydaje się, że te dwa światy nie mają ze sobą nic wspólnego i nie mogą się spotkać. Młodzież, która musi odrobić zadanie domowe i zgłębić historię III Powstania Śląskiego, niechętnie podejmuje się tego zadania. Zaczyna szukać odpowiedzi w Internecie i wśród starych pamiątek na strychu. Musi sięgnąć do przeszłości, zajrzeć do rodzinnych albumów i pamiętników. Odnajdywane zapiski, wspomnienia i relacje z powstania powodują w nich z czasem coraz większą fascynację tamtym okresem. Dowiadują się, że ich przodkowie również brali udział w walce. Dzięki temu przeszłość przestaje być już tak dla nich odległa: „To byli „zwyczajni ludzie którzy mieli zwyczajne marzenia. Kochali tę ziemię, choć ona do nich nie należała, lecz oni należeli do niej” – brzmią jedne z ostatnich słów, które mocno zapadają w pamięć.

Muzyka na żywo

Niezwykłym nośnikiem historii w spektaklu są piosenki. Mamy tu utwory powstańcze, takie jak „Już zachodzi czerwone słoneczko”, „Poszli wszyscy na powstanie” oraz pieśni ludowe i obrzędowe: „Gdzieżeś bywał, czorny baranie?”, „Koło mego ogródeczka”. Pojawiają się także utwory śpiewane niegdyś przez Ryszarda Riedla z zespołu Dżem: „Opowiedzcie wiatry” oraz „Puść mnie matko do powstania”. Warto podkreślić, że wszystkie piosenki zostały zagrane i zaśpiewane na żywo. Kierownictwo muzyczne nad spektaklem objął Krzysztof Gembała. Aktorom towarzyszył band w składzie: Magdalena Stemarowicz, Radosław Dłubała, Krzysztof Gembała, Maksymilian Kosa, Marek Sklarczyk. Widowisko ubogaciły projekcje multimedialne oraz ciekawa scenografia autorstwa Moniki Klimzy-Gryc. Widzowie nie mogli oderwać oczu od sceny, na której ciągle coś się działo. Ktoś malował lub robił na drutach. Ktoś inny rzeźbił w drewnie lub obierał ziemniaki. W tle natomiast młodzież poszukiwała informacji o powstaniu. Nieustający ruch sceniczny nadawał opowieści niesamowitego wyrazu.

Młodzi artyści

Młodzież, którą publiczność zobaczyła  w spektaklu, spotyka się co tydzień w Miejskim Domu Kultury i ćwiczy swój warsztat w sekcji Młodzieżowa scena teatralna. W tym roku do grupy dołączyło wiele nowych osób. Agnieszka-Raj Kubat, która jest instruktorem tej sekcji artystycznej, była bardzo dumna ze swoich podopiecznych.

- Bardzo dziękuję za Państwa obecność. Chcę szczególnie podkreślić, że razem z aktorami Teatru po Pracy wystąpiła młodzież - ta starsza i ta trochę młodsza. Spotykamy się od miesiąca, więc do tej pory odbyły się dopiero cztery spotkania. Miarą odwagi jest to, aby po tak krótkim okresie przygotowań wyjść na scenę i na niej zagrać. Ogromne brawa dla nich! Dziękuję również rodzicom za zaufanie. Jestem wdzięczna pani dyrektor, Agacie Woźniak-Rybce oraz Władzom Miasta, że tworzą okazje, byśmy mogli tchnąć ducha w tych młodych patriotów – powiedziała.

Gorące owacje

„Jak Lubliniec do Polski powrócił” zebrał gorące owacje na stojąco. Sala widowiskowa wypełniona była po brzegi. W wydarzeniu wzięły udział Władze Miasta: Edward Maniura, burmistrz miasta Lublińca, Anna Jonczyk-Drzymała, zastępca Burmistrza Miasta Lublińca oraz Gabriel Podbioł, przewodniczący Rady Miejskiej. Swoje uznanie dla artystów wyraziła Agata Woźniak-Rybka, dyrektor Miejskiego Domu Kultury.

- Gratuluję wspaniałego widowiska wszystkim aktorom, reżyserce Agnieszce Raj-Kubat, scenarzystce Ewie Prandzioch, kierownikowi muzycznemu Krzysztofowi Gembale, muzykom oraz wszystkim, którzy zaangażowali się w przygotowanie tego wydarzenia. Serdecznie dziękuje mieszkańcom Lublińca, za to, że chcieli z nami spędzić to patriotyczne popołudnie – powiedziała dyrektor MDK.

Pozytywne komentarze

Widowisko zebrało również wiele pozytywnych komentarzy w mediach społecznościowych MDK.

- Spędziłam na sali widowiskowej MDK niesamowite popołudnie, oglądając wzruszające, patriotyczne widowisko przygotowane przez Teatr po pracy i Młodzieżową scenę teatralną. Cudowny spektakl reżyserowała nieoceniona pani Agnieszka Raj-Kubat, a całość dopełniła wspaniała scenografia i piękny akompaniament do piosenek grany na żywo. Jestem oczarowana, zachwycona i wzruszona. To była prawdziwa lekcja patriotyzmu przeżyta w naszej małej lokalnej społeczności. Dziękuję – napisała jedna z uczestniczek wydarzenia.

„Jak Lubliniec to Polski wrócił” zabrał publiczność w przepiękną podróż po meandrach historii, która tak naprawdę jest historią każdego Lublińczanina. Wszystkie elementy widowiska: język i styl mówienia, muzyka, barwne kostiumy, scenografia, projekcje multimedialne stanowiły wspaniałą, spójną koncepcję. Pozwalały na nowo odkryć bogactwo tamtych czasów i identyfikować się różnymi emocjami bohaterów. Widowisko sprawiło, że historia ożyła na scenie i stała się bliska sercu każdego widza.  A przede wszystkim zachęciło do osobistych poszukiwań, bo być może gdzież w rodzinnych pamiątkach na strychu kryją się skarby niosące echo wyjątkowej przeszłości.

Fotogaleria autorstwa Daniela Dmitriewa pod tym linkiem


Kotyliony na Święto Niepodległości

Mama z córką tworzą własne kotylionyZ okazji Narodowego Święta Niepodległości Miejski Dom Kultury w Lublińcu przygotował Pogotowie Kotylionowe. 10 listopada w Galerii pod Glinianym Aniołem mieszkańcy Lublińca mogli wykonać własne kotyliony. Była to dla nich okazja do wspólnego spędzenia czasu i rozmów o tym, czym jest niepodległość.

Kotylion na Dzień Niepodległości to tak naprawdę kokarda narodowa, którą przypinamy do piersi podczas ważnych uroczystości państwowych. Jest symbolem patriotyzmu, narodowej tożsamości, dlatego zawsze nosimy go z dumą na sercu.

Radosna atmosfera

10 listopada Miejski Dom Kultury zaprosił mieszkańców do wykonania własnych kotylionów. W Galerii pod Glinianym Aniołem w godz. 15.00-20.00 działało Pogotowie Kotylionowe. Wspólny czas spędzony na twórczej pracy upłynął w bardzo radosnej atmosferze.

- Bardzo podobały się nam te warsztaty - powiedziała pani Iwona, która wzięła udział w Pogotowiu Kotylionowym. - Często uczestniczymy w zajęciach Miejskiego Domu Kultury i lubimy tu przychodzić. Gdy tylko dowiedzieliśmy się o warsztatach, postanowiliśmy z synem z nich skorzystać. Jest to okazja do rozmowy o Święcie Niepodległości. Możemy odczuwać radość z tego, że żyjemy w wolnym kraju i mamy wiele powodów do dumy.

Bibuła i odrobina wprawy

Przygotowanie własnej biało-czerwonej rozetki przynosi wiele satysfakcji. Można wykonać ją z papieru, bibuły lub wstążki, a następnie przyczepić za pomocą dwustronnej taśmy lub agrafki. Mieszkańcy Lublińca do dyspozycji mieli bibułę oraz wstążki. Pracownicy MDK służyli radą, chętnie odpowiadali na pytania i pomagali najmłodszym twórcom w wykonaniu kotylionów.

- Myślę, że takie zajęcia mogą pomóc w poznawaniu historii. Stanowią dobry punkt wyjścia. Najpierw robimy coś praktycznego, a potem o tym rozmawiamy – zauważyła pani Ania, jedna z uczestniczek warsztatów.

Kreatywny sposób spędzenia czasu

Pogotowie Kotylionowe spodobało się mieszkańcom Lublińca. Rodziny doceniły możliwość  wspólnego spędzenia czasu. Takie mini warsztaty to świetna zabawa i okazja do poznawania historii własnej Ojczyzny.

- Tworzenie kotylionów pozwala przygotować się do Święta Niepodległości. Inspiruje by sięgnąć do wiedzy na temat tego historycznego wydarzenia - podkreślała pani Agata, która była jedną z pierwszych uczestniczek Pogotowia Kotylionowego. - Jest to wspaniała lekcja dla dzieci. Mogą uczyć się przez zabawę. Mój syn właśnie nauczył się wiersza: „Czerwień to miłość, biel - serce czyste. Piękne są nasze barwy ojczyste”. Kotyliony przypominają nam o naszych wartościach i o tym, że jesteśmy wolnym narodem – powiedziała.

Biało-czerwone kotyliony pięknie prezentowały się nie tylko na stołach w Galerii pod Glinianym Aniołem, ale przede wszystkim ozdobiły ubrania Lublińczan, którzy kolejnego dnia świętowali  104. Rocznicę Odzyskania Niepodległości. Miejski Dom Kultury jak co roku wraz z Jednostką Wojskową Komandosów zajął się organizacją uroczystości miejskich na Cmentarzu Wojskowym.

Fotogalerię z warsztatów można zobaczyć pod linkiem


Łapcie paczki na Dzień Jeża

Dzień Jeża - instrukcja wykonania wełnianego jeżaDzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Jeża, a to oznacza, że możecie złapać paczkę kreatywną od Miejskiego Domu Kultury! Wystarczy, że odnajdziecie nas na mieście pomiędzy MDK a rynkiem miejskim w Lublińcu. Będziemy czekać od godz. 15.00

Paczki przygotowane zostały z okazji Światowego Dnia Jeża. Zajdziecie  w nich materiały potrzebne do wykonania własnego wełnianego jeża. Z krótkiej informacji dowiecie się również, dlaczego jeże są pożyteczne oraz co zrobić gdy spotkamy to sympatyczne zwierzątko?

Zdjęcia waszych dokonań możecie wrzucać pod postem. Nasz kulturalny jeż będzie zachwycony!

Zapraszamy naszych gości z Ukrainy do wspólnej zabawy!
 
Jeśli nie uda Wam się zdobyć paczki, możecie pobrać szablon umieszczony pod tym linkiem
Pamiętajcie, że szablon musi być wydrukowany na grubym papierze. Możecie także nakleić go na tekturę.
Życzymy miłej zabawy! :)

Karolina Benecka zdobyła wyróżnienie

Karolina Benecka - praca konkursowa. Rudy kot z pszczołą na plecach, a dokoła wielkie biedronki.Mamy to! Karolina Benecka, podopieczna naszej instruktorki, Marzeny Zając, zdobyła wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie Plastycznym „Niech żyje Rock N Roll”.

Zadanie nie było łatwe. Uczestnicy musieli zmierzyć się z twórczością polskiego zespołu Lombard. Organizator konkursu, Młodzieżowy Dom Kultury w Sopocie, przyjął aż 1100 prac malarskich i przestrzennych  z 63 placówek z całego kraju!

Nasza laureatka, Karolina Benecka, zainspirowała się piosenką „Aku-Hara kraj ze snu”. Trzeba przyznać, że jej praca jest fantastyczna!

Gratulujemy zdolnej artystce z całego serca! Dziękujemy również naszej instruktorce sekcji plastycznej, Marzenie Zając, że tak wspaniale motywuje swoich podopiecznych do brania udziału w różnego rodzaju konkursach.


Kalendarz adwentowy na warsztatach rodzinnych

Kalendarz adwentowyPrzygotowujemy dla Was kolejne rodzinne warsztaty. Tym razem będzie świątecznie. Monika Klimza-Gryc zainspiruje Was do twórczej pracy i razem z nią stworzycie kalendarz adwentowy.

Każdy je kocha. Zwiastują nadchodzące Święta Bożego Narodzenia. Budzą w nas nasze wewnętrzne dziecko i podsycają radość oczekiwania. Każdego dnia możemy zajrzeć do nowego okienka i wyciągnąć z niego niespodziankę. I to jest w tym najlepsze!

Własnoręcznie wykonany kalendarz adwentowy będzie wspaniałym prezentem dla bliskiej nam osoby. Wystarczy w małych kieszonkach umieścić „małe co nieco” i gotowe.

Zapraszamy rodziny z Ukrainy do wzięcia udziału w warsztatach. To wspaniała okazja do integracji. Zajęcia są bezpłatne, a organizatorzy zapewniają materiały.

Warsztaty odbędą się 28 listopada o godz. 17.00 do MDK

Zapisy ruszają 14 listopada od godz. 15.00 pod numerem telefonu: 34/351 06 88

Zapraszamy!


Powstają zaczarowane lampiony z ceramiki

Zaczarowane lampionyCzy wiecie, że nasze seniorki potrafią czarować? Ze zwykłego kawałka gliny tworzą fantastyczne rzeczy. Dzisiaj na przykład spod ich palców wyszły te oto zaczarowane lampiony. Gdy wypalimy je w piecu, przyjdzie czas na szkliwienie. Wówczas naszym oczom ukażą się wspaniałe kolory.

Lampiony to cudowny wynalazek. Możemy włożyć  w nie małą świeczkę i cieszyć się rozproszonym światłem. W naszym wnętrzu od razu robi się przytulnie. Można by rzec, że to prawdziwe czary.

Nad pracą naszych uczestniczek warsztatów "Kreatywni 60+" czuwała Aleksandra Wipler.

Do zobaczenia na drugim etapie 22 listopada o godz. 11.00

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji pod tym linkiem


Czas na warsztaty Ceramika dla każdego!

Ceramika dla każdego - grafikaMamy wspaniałą wiadomość dla miłośników lepienia, ugniatania i tworzenia przeróżnych przedmiotów z gliny. Ceramika dla każdego powraca! Jak zwykle będziecie mieć zupełną wolność w wyborze tego, co chcecie powołać do życia za pomocą Waszych sprawnych dłoni. Pamiętajcie, ogranicza Was tylko Wasza wyobraźnia. W procesie twórczym poprowadzi Was nasza specjalista, Aleksandra Wipler. Możecie myśleć już o upominkach pod choinkę. Własnoręcznie wykonana ozdoba to wspaniały prezent prosto od serca.

Warsztaty będą mieć dwa etapy:

  • I etap - lepienie / 25 listopada o godz. 17.00
  • II etap – szkliwienie / 9 grudnia o godz. 17.00

Zapisy ruszają 10 listopada w Galerii pod Glinianym Aniołem od godz. 15.00 pod numerem telefonu 34 351 06 88

Koszt zajęć to 30 zł za każdy etap.


Lublinieccy seniorzy to prawdziwi artyści

Fantastyczne ceramiczne ozdoby, jesienne poduchy, obrazy na szkle - warsztaty „Kreatywni 60+” to nieustanny rozwój i przygoda ze sztuką. Lublinieccy seniorzy doskonale radzą sobie z każdą techniką, a swoim talentem zaskakują nawet samych instruktorów.

Lublinieccy seniorzy malują jesienne wzory na poduszkach14 października obchodzimy Ogólnopolski Dzień Seniora, którego celem jest propagowanie aktywności osób w podeszłym wieku. W Miejskim Domu Kultury w Lublińcu seniorzy zawsze mają swoje miejsce i są włączani w różnego rodzaju wydarzenia kulturalne. Tu także mogą rozwijać swoje pasje. Dedykowane im warsztaty „Kreatywni 60+” to dla nich odskocznia od codziennych obowiązków i prawdziwy trening uważności dla ducha. Choć, jak zgodnie twierdzą, niektóre techniki są wymagające, to jednak efekty własnych dokonań przynoszą prawdziwą satysfakcję.

Warsztaty z ceramiki

W nowym sezonie 2022/2022 warsztaty rozpoczęła uwielbiana przez seniorów ceramika. Pod okiem Aleksandry Wipler powstały jesienne łapacze snów. Wykonanie drobnych, glinianych liści wymagało sporej dozy precyzji. Jednak uczestniczki poradziły sobie z tym zadaniem doskonale. Liście po wypaleniu w piecu nabrały pięknych, jesiennych kolorów. Połączone za pomocą obręczy i sznurka utworzyły łapacz snów. Taką ozdobę można nie tylko zawiesić nad łóżkiem, ale również udekorować nią werandę czy okno.

Jesienne poduszki

Lublinieccy seniorzy malują na szkle - obraz jesiennego lampionu z dyniąW tym roku razem z seniorkami działa również nowa instruktorka, Anna Gruca, która jest absolwentką studiów podyplomowych Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Pierwsza wspólną przygodą było wykonanie jesiennych poduszek. Praca nad nimi przebiegała w całkowitym skupieniu. Mieszanie farb, zamaszyste pociągnięcia pędzla, westchnienia i pomruki zadowolenia – to wszystko sprawiało, że obserwacja całego procesu tworzenia sprawiała ogromną przyjemność. Na białym materiale powstawały fantastyczne wzory pełne ciepłych, jesiennych barw. Taka poduszka to idealny „poprawiacz humoru” na coraz krótsze dni.

Malowanie na szkle

Na kolejnych warsztatach uczestniczki próbowały swoich sił w technice malowania na szkle. Mówi się, że ta sztuka „wymaga pewnej i wolnej od drżenia ręki”. Dawniej do malowania używano tempery - specjalnej emulsji - oraz własnoręcznie wykonanych pigmentów. Dzisiaj wystarczą farby akrylowe. Na początek trzeba oczyścić i odtłuścić szkło. Warto również przygotować szkic na papierze, który ułatwi proces tworzenia. Każde pociągniecie pędzlem na szkle jest ostateczne. Musimy więc posiadać koncepcję tego, co chcemy namalować. W tej sztuce również malowanie odbywa się od szczegółu do ogółu. Swoją pracę zaczynamy więc od konturów, a następnie wypełniamy je kolorem. Seniorki bardzo dobrze poradziły sobie z zadaniem. Przepiękne wzory były dopracowane w każdym szczególe. Na koniec każda z pań otrzymała ramkę, w której może umieścić swój szklany obraz.

Lublinieccy seniorzy wykonują jesienne łapacze snów - jeden gotowy ceramiczny łapacz snówWysoki poziom

- Nasi seniorzy prezentują bardzo wysoki poziom artystyczny. Widzimy ich ogromną sprawność manualną. A przy tym są niezwykle sympatyczni. Cieszą się, że mogą spędzać czas w Miejskim Domu Kultury. Dla nas również są to ubogacające chwile. Możemy porozmawiać, a nawet wymienić się dobrymi przepisami. Bardzo cenię sobie kontakt tą grupą i nie zamieniłabym jej na żadną inną - powiedziała Aleksandra Wipler.

- Mamy bardzo zdolnych seniorów. Wielu z nich nie wiedziało, że są artystami. Dzięki warsztatom „Kreatywni 60+”odkrywają swoje talenty. Pracują w dużym skupieniu. Bardzo często dziękują nam, że mogą spędzić czas w tak kreatywny sposób - dodała Anna Gruca.

Przed seniorami kolejne fascynujące warsztaty. Już 8 listopada rozpoczną się zajęcia z ceramiki z Aleksandrą Wipler, podczas których uczestnicy będą wykonywać lampiony. Natomiast 13 grudnia pojawią się pierwsze świąteczne akcenty. Anna Gruca zabierze seniorów w świat bajecznych, sznurkowych aniołów.


Artyści Studia Wokalnego uświetnili jubileusz

Młodzież ze Studia Wokalnego5 listopada młodzież ze Studia Wokalnego Miejskiego Domu Kultury w Lublińcu wystąpiła podczas obchodów 45-lecia Lublinieckiego Stowarzyszenia Trzeźwościowego „Nadzieja”.

Lublinieckie Stowarzyszenie Trzeźwościowe „Nadzieja” od lat działa w naszym mieście, prowadząc Klub Abstynenta „Nadzieja” oraz propagując trzeźwy tryb życia w naszej społeczności. Oferuje poradnictwo dla osób potrzebujących pomocy. Organizuje spotkania, grupy terapeutyczne oraz przygotowuje punkty informacyjno-konsultacyjne.

W tym roku Stowarzyszenie obchodzi jubileusz 45-lecia swojej działalności. Z tej okazji 5 listopada odbyło się uroczyste spotkanie, w którym wzięli udział artyści ze Studia Wokalnego Miejskiego Domu Kultury. Ich występ wywołał uśmiech na wielu twarzach. Zaśpiewali wiele pięknych, niosących nadzieję utworów, takich jak:  „Masz przyjaciela” czy „Nie wie nikt”. Pojawiły się również ponadczasowe przeboje: „Kawiarenki” i „Sen o Warszawie”. Nad przygotowaniem wokalnym młodzieży czuwały instruktorki MDK: Katarzyna Suchara i Magdalena Schlagner.

- Dziękujemy za zaproszenie do wzięcia udziału w tym wydarzeniu. Cieszymy się, że ten krótki występ wniósł tak wiele radości. Muzyka to najlepsza terapia pod słońcem! – powiedziała Katarzyna Suchara.

Zapraszamy do obejrzenie fotorelacji pod tym linkiem


Wystartował oficjalny fanpage Kina „Karolinka

oficjalny fanpageDziałające przy Miejskim Domu Kultury w Lublińcu Kino „Karolinka” ma swój oficjalny fanpage na Facebooku. Widzowie będą mogli śledzić wydarzenia oraz być na bieżąco z filmowymi nowościami.

Cyfrowe Kino „Karolinka” to miejsce rozrywki dla całej rodziny. Wyposażone jest w aparat cyfrowy marki SONY, który umożliwia projekcje w rozdzielczości 4K, formacie 2D i 3D. Repertuar w kinie zmienia się dynamicznie - co tydzień wyświetlane są inne tytuły. To najczęściej najnowsze produkcje, a wiele z nich grana jest premierowo. Od 2012 roku Kino „Karolinka” realizuje również projekt „Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej” dla szkół podstawowych w Lublińcu.

- Mamy nadzieję, że oficjalny fanpage Kina „Karolinka” pozwoli naszym widzom być bardziej na bieżąco z repertuarem i filmowymi nowościami. Wszystkie informacje zostaną umieszczone w jednym miejscu, dzięki temu zwiększy się ich czytelność. Utworzona społeczność na Facebooku to okazja dla wszystkich fanów naszego kina, by mogli aktywnie uczestniczyć w wydarzeniach i brać udział w dyskusjach pod postami - powiedziała Karolina Groblińska-Kandora, pracownik MDK.

Nie od dziś wiadomo, że Facebook stanowi potężne narzędzie informacji i promocji. Ta sieć społecznościowa ma największą liczbą użytkowników na świecie. Za pomocą jednego kliknięcia: „obserwuj” można stać się częścią większej grupy, komentować, dzielić się swoimi pasjami i zaspokajać silną potrzebę identyfikacji. Społeczność Kina „Karolinka” tworzą nie tylko Lublińczanie, ale również osoby z całego powiatu, a także sąsiednich miast, jak Dobrodzień czy Olesno. Oficjalny fanpage ma pomóc widzom łączyć się i dawać im przestrzeń do wyrażania swoich preferencji, dzielenia się reakcjami i spostrzeżeniami zgodnymi z profilem strony.

Zapraszamy do obserwowania i polubienia profilu Kina „Karolinka” pod linkiem: https://bit.ly/3DRMHfa oraz aktywnego włączenia się w nową społeczność.