Rowerowa przygoda z MDK
To dopiero była zabawa! Rowerowa gra miejska „Sentymentalny Lubliniec” okazała się prawdziwym letnim hitem. Aż jedenaście rodzin z niezwykłą determinacją i uśmiechem na twarzy zdobywało kolejne punkty na trasie. Żar lał się z nieba, lecz nikogo to nie odstraszało. Wszyscy dzielnie pedałowali przed siebie, wykonując przeróżne zadania, rozwiązując zagadki i zbierając informacje o Lublińcu. Najmłodszy uczestnik miał tylko parę miesięcy!
Gra rozpoczęła się w MDK. Należało bacznie przyjrzeć się wystawie rzeźb Józefa Gorgosza, by znaleźć pierwszą wskazówkę. Okazało się, że kryła się ona za wielką wyrzeźbioną głową artysty. Następnie w pierwszym punkcie uczestnicy odbierali wiadomość od Burmistrza Miasta Lublińca. Dla niektórych była to pierwsza wizyta w jego biurze. Kolejnym przystankiem był Lentex, czyli były Union Textile, a tuż po nim wieża ciśnień. Tu trzeba było wdrapać się na jej szczyt, by otrzymać kolejną wskazówkę. Trasa rowerowej gry wiodła również przez dworzec PKP, posterunek policji – dawna Powszechna Kasa Chorych, MOPS – dawny Urząd Pocztowy i oczywiście rynek miejski. Tam uczestników witał książę Władysław Opolski. Należało odnaleźć dawny Marketplatz, Kino Kometa, Restaurację Podkowę oraz reper na północnej ścianie kościoła pw. św. Mikołaja. Z rynku trzeba było wyruszyć do Zamku Lublinieckiego, a następnie wrócić do MDK, a konkretnie w okolice Galerii pod Glinianym Aniołem, gdzie znajdowała się kawiarnia Magnolia. Jednak na tym zabawa się nie kończyła. Tam czekała na nich ekipa MDK, z dyrektor Agatą Woźniak-Rybką na czele. Uczestnicy musieli zagrać w „Lublinieckie opowieści”, czyli ułożyć historię o Lublińcu na podstawie wylosowanych piktogramów. Na wszystkich wytrwałych graczy czekały nagrody niespodzianki i pamiątkowe dyplomy.
Takie przygody tylko w MDK Lubliniec!
Zapraszamy do fotorelacji >>tutaj<<