Godać niy ma gańba!
Jednym z projektów, które realizowaliśmy dzięki dofinansowaniu z Narodowego Centrum Kultury był cykl spotkań poświęconych godce śląskiej. Po kilku spotkaniach opowieści po śląsku i o Śląsku przyszedł czas na uroczyste podsumowanie działań. 22 lipca na skwerze przed MDK godkę było słychać z każdej strony!
Cały projekt rozpoczął się jeszcze w czerwcu, kiedy swoje opowieści o domu, podróżowaniu i szkole snuł Marek Szołtysek – wybitny znawca kultury śląskiego regionu. Półtoragodzinne „lekcje” gromadziły coraz większą publiczność, w bardzo różnym wieku! To był dobry grunt pod kolejne spotkania – tutaj rolę godającego przejął Dariusz Niebudek. Niejednokrotnie uczestnicy spotkań usłyszeli od aktora, reżysera szczere (a może dla niektórych również zaskakujące) wyznanie „Szauszpiler z Sosnowca, urodzony w kieleckim, nauczył się tej piyknej, piyknej godki”. Swoimi opowieściami pokazał, że godki po prostu może nauczyć się każdy! A wiadomo, że zachwycających się śląską mową jest wielu.
W czasie festynu, który odbył się 22 lipca na skwerze przed Miejskim Domem Kultury, co chwilę uczestnicy udowadniali, że „godać niy ma gańba”. Skutecznie zachęcał do tego prowadzący – Dariusz Niebudek. Prowadził on nieustanny dialog z publicznością, wykonawcami, przedstawicielami „Wojewódzkiej rajzy ze ślunskum kulturum”, a także burmistrzem Lublińca – Edwardem Maniurą, który również przybył na wydarzenie.
Od 17.00 na scenie pojawiali się artyści związani z domem kultury. W układach choreograficznych zaprezentowały się najmłodsze dzieci z sekcji rytmiki (przygotowane przez instruktorkę Małgorzatę Prowdę) oraz tancerze sekcji tańca towarzyskiego, Formacja Koralowa, i Formacja Black Angels (przygotowane do występu przez Katarzynę Koszczyk). Ze śląską godką w piosenkach zmierzyli się panowie – Radek Gembała wykonał utwór „Na wczasy”, a Marian Chrobok zaśpiewał tenorem o „Tynorze z familoka”. Długie brawa publiczności to chyba najlepszy dowód na to, że śpiewacy poradzili sobie świetnie!
Tego popołudnia przed MDK pojawiły się również mażoretki – grupa „Szafir 2” oraz „Szafir”, przygotowane przez Małgorzatę Prowdę. Oprócz wspaniałego pokazu choreografii dziewczyny z rąk dyrektor Miejskiego Domu Kultury – Agaty Woźniak-Rybki – przyjęły nagrody! Warto wiedzieć, że dziewczyny z grupy „Szafir 2” zdobyły tytuł wicemistrza Polski w kategorii Kadetki Pompon na Mistrzostwach Polski Mażoretek on-line, a grupa „Szafir” zdobyła tytuł mistrza Polski w kategorii Pompon Młodzież w tym samym konkursie.
Na wydarzeniu gościli również przedstawiciele „Wojewódzkiej rajzy ze ślunskum kulturum” – grupy, której celem jest popularyzacja śląskiego rękodzieła, śląskiej kuchni i stroju rozbarsko-bytomskiego. Przez cały czas można było na ich stoiskach zasmakować regionalnych przysmaków, usłyszeć o tajnikach przygotowywania np. gymizy, czy zasiąść przy warsztatowym stole.
Przysłowiową wisienką na torcie był koncert Miejskiej Orkiestry Dętej Lubliniec, pod batutą Bartłomieja Pięty. Muzycy wykonali kilka utworów, które doskonale wpisały się w regionalny temat imprezy. Przywołać by tu można chociażby piosenkę „Starzik” czy „W zielonym gaju”. Po kilku chwilach z orkiestrą publiczność włączyła się do wspólnego śpiewania, a niektórzy nawet rozpoczęli tańce!
Co pozostało po tym wydarzeniu oprócz pięknych wspomnień? Na skwerze przed MDK dostępna jest plenerowa wystawa, na której każdy może się zapoznać ze śląskimi słówkami dotyczącymi domu, szkoły, a także relacji rodzinnych! Projekt graficzny wystawy został wykonany przez pracowniczkę MDK – Monikę Klimzę-Gryc.
ZOBACZ FOTORELACJĘ DANIELA DMITRIEWA
Projekt „Letnia szkoła gwary śląskiej” jest dofinansowany ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu w ramach programu Narodowego Centrum Kultury EtnoPolska 2021.