„Alejchem Szalom” zachwycił publiczność w Lublińcu i Wrocławiu

12 sierpnia spektakl  „Alejchem Szalom” powrócił na lubliniecki rynek, zbierając burzę oklasków. Dwa dni później święcił swój sukces we Wrocławiu.

Dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura – Interwencje. Edycja 2022” 12 sierpnia lubliniecka widownia po raz kolejny mogła zobaczyć spektakl „Alejchem Szalom” w reżyserii Agnieszki Raj-Kubat. Dwa dni później, 14 sierpnia, aktorzy zagrali go również na zabytkowym osiedlu Archicom: Browary Wrocławskie. Licznie zgromadzoną publiczność we Wrocławiu przywitała Agata Woźniak-Rybka, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Lublińcu:

– Cieszę się, że przyjęli Państwo zaproszenie na nasz spektakl. Rok 2022 jest wyjątkowy dla Wrocławia. Został ustanowiony Rokiem Edyty Stein z okazji 80. rocznicy jej śmierci. To także wyjątkowy rok dla Lublińca, który obchodzi swoje 750-lecie. Oba miasta łączy ta sama postać – Edyta Stein. Spektakl „Alejchem Szalom” został wystawiony w 2018 roku w  10. rocznicę nadania Lublińcowi Patronatu Edyty Stein, w tym roku został wznowiony dzięki pozyskanej przez MDK Lubliniec dotacji MKiDN. Jego wyjazdowa odsłona była możliwa dzięki dotacji oraz współpracy Miejskiego Domu Kultury w Lublińcu z Centrum Kultury Zajezdnia oraz Domem Edyty Stein we Wrocławiu. Dziękuję dyrektorowi Centrum Kultury Zajezdnia, Markowi Mutorowi; kierownikowi Działu Przedsięwzięć Instytucjonalnych, Markowi Kosendiakowi; koordynatorce projektu, Marii Smolarek oraz pani dyrektor Domu Edyty Stein, Marii Kromp- Zaleskiej. Wyrazy podziękowania kieruję również dla wszystkich, którzy zaangażowali się to przedsięwzięcie – powiedziała.

„Alejchem Szalom” to opowieść o żydowskiej rodzinie i jej codziennym życiu w Lublińcu. Widzimy ją przy pracy, słyszymy rozmowy, śmiejemy się  z żartów i powoli dajemy się wciągnąć w jej świat, który zostaje brutalnie zniszczony przez okupację hitlerowską. Wyrażenia i imiona wypowiadane w języku aramejskim, modlitwa, stroje i muzyka tworzą niepowtarzalny klimat sztuki. Ważną postacią jest Edyta Stein. Najpierw oglądamy ją jako małą dziewczynkę przyjeżdzającą w odwiedziny do dziadków. Następnie obserwujemy jak postanawia wstąpić do zakonu. Anna Kampa, grająca rolę dorosłej Edyty, za sprawą pięknej piosenki „Z pustymi rękoma” otwiera przed widzami serce tej niezwykłej kobiety, która pragnęła poświęcić się Bogu. Postać Edyty jest także wyrazem miłości i więzi z Lublińcem.

– Bywałam w wielu miejscach w Europie, ale Lubliniec był i na zawsze pozostanie moim ukochanym miastem. Dla mnie jako dziecka nie było większej radości, jak wakacyjny wyjazd do moich krewnych w Lublińcu. To właśnie w Lublińcu przekraczałam przez mój pierwszy próg i otwierałam moje pierwsze drzwi – mówi postać Edyty Stein.

„Alejchem Szalom”, jak żaden inny spektakl, łączy ze sobą trzech ważnych bohaterów: społeczność żydowską, Edytę Stein i Lubliniec. W roku 750-lecia naszego miasta i w 80. rocznicę śmierci jego patronki sztuka nabrała głębszego wymiaru. Splata przeszłość i współczesność, judaizm i chrześcijaństwo. Ukazuje te aspekty, które dla wielu Lublińczan są zupełnie nieznane – żydowski folklor, który przed laty ubogacał naszą społeczność. Mówi o kruchości życia, które w każdej chwili może zostać przerwane oraz o otwartości na drugiego człowieka. W spektaklu rynek ożywa śmiechem, głosem dobiegającym z targu, żartami, nawoływaniem dzieci i muzyką, pozwalając widzom jeszcze bardziej utożsamić się z opowiadana historią, która mogłaby wydarzyć się naprawdę. Sztuka ubogacona została projekcją multimedialną, na której widownia mogła podziwiać archiwalne fotografie prezentujące życie Edyty Stein. Wspaniała, żydowska muzyka w wykonaniu bandu nadawała sztuce niesamowitego charakteru i wzbudzała tęsknotę za ludźmi, którzy niegdyś tworzyli lubliniecką oraz wrocławską społeczność.

W spektaklu wzięli udział aktorzy Teatru po Pracy i Młodzieżowej sceny teatralnej, a także zawodowi aktorzy: reżyserka i scenarzystka spektaklu, Agnieszka Raj-Kubat oraz Krzysztof Korzeniowski, aktor związany z Teatrem Zagłębia w Sosnowcu. Lubliniecka publiczność nagrodziła aktorów gromkimi brawami i zaśpiewała z nimi jeden z utworów pochodzący z znanego musicalu „Skrzypek na dachu” – „Gdybym był bogaty”. Wrocławska widownia, która obejrzała „Alejchem Szalom” po raz pierwszy, zgotowała artystom owacje na stojąco.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura – Interwencje. Edycja 2022”.

Zapraszamy do fotogalerii: