Polskie tradycje: Wielka Sobota
Lata temu ksiądz objeżdżał dworki, domy, chaty, by poświęcić całe, zastawione stoły! Dopiero pod koniec XVIII wieku wydano decyzję, że błogosławieństwo pokarmów powinno jednak odbywać się w kościele.
Przez przekonanie, że w Niedzielę Wielkanocną nie powinno się jeść nic, co nie było poświęcone, a w świątecznych spotkaniach brało udział bardzo dużo osób, zaniesienie przygotowanych pokarmów do poświęcenia w kościele było prawdziwym wyzwaniem.
Od XX wieku zaczęto traktować ów zwyczaj bardziej symbolicznie – w koszyku znajdowała się „reprezentacja” pokarmów: jajka, chleb, wędliny, chrzan, sól, masło, babka. A wy co wkładacie jeszcze do koszyczka?
Opracowano na podstawie informacji zawartych na stronie Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.